To mrożące krew w żyłach wydarzenie, które pochłonęło życie 52 osób. Pożar miał miejsce na północnym zachodzi Kazachstanu w rejonie Aktau w obwodzie mangystauskim. Około godziny 10:30 miejscowego czasu, na drodze między kazachskim miastem Szymkent, a rosyjską Samarą wybuchł pożar wewnątrz autobusu wiozącego do pracy Uzbeków pracujących na terenie Rosji.

Pojazd marki Ikarus w czasie jazdy zajął się ogniem. Wewnątrz znajdowało się 55 pasażerów i dwóch kierowców. Informację o tym zdarzeniu podał przedstawiciel komitetu ds. nadzwyczajnych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Kazachstanu Rusłan Imankułow. Gdy pojawił się ogień, pasażerowie rozpoczęli ucieczkę. Niestety ogień tak szybko objął autobus, że z wnętrza pojazdu wydostało się zaledwie 5 osób. Poszkodowanych przewieziono do szpitala, pozostali pasażerowie zginęli na miejscu.

To wydarzenie jasno pokazuje, że ogień potrafi w ciągu bardzo krótkiego czasu zmienić każdy pojazd lub budynek w śmiertelną pułapkę. Dlatego tak często piszemy o gaśnicach i systemach ochrony pożarowej. Niech ten wypadek będzie przestrogą dla wszystkich, którzy myślą, iż obowiązek posiadania w samochodzie środka gaśniczego to wymysł urzędników.